Walentynkowy Speed Meeting EACTIVE #wiemyjak, czyli budujemy Zespół!

Nasz Zespół, już od jakiegoś czasu, w dużej mierze składa się z osób pracujących zdalnie. Wprowadzenie tego rozwiązania zaowocowało tym, że tworzą, go już nie tylko mieszkańcy Wrocławia i okolic, ale całej Polski.

Pomimo wprowadzenia home office, nie przestało nam jednak zależeć na tym, by oprócz razem pracować, przede wszystkim tworzyć Zespół. W związku z tym wiele wewnętrznych inicjatyw ma u nas na celu przede wszystkim poznawanie się ludzi. Wiemy, że praca jest miejscem (choć w tym przypadku już bardziej umownie), w którym spędzamy dużą część naszego życia. Wobec tego chcielibyśmy by każdy członek EACTIVE czuł się tutaj dobrze, niezależnie od tego, czy pracuje w siedzibie firmy, czy na drugim końcu kraju.

Z  okazji tegorocznych Walentynek przeprowadziliśmy w związku z tym Speed Meeting, na kształt amerykańskich, szybkich randek. Członkowie naszego Zespołu, przez ostatnie dwa tygodnie lutego, mieli za zadanie organizować ze sobą szybkie spotkania 1:1, by lepiej się poznać. By łatwiej było nam się porozumieć, każdy z nas otrzymał listę kryteriów, do których miał za zadanie dopasować osoby z firmy. Dzięki temu przedsięwzięciu Ci z nas, którzy nie mieliśmy dotąd okazji ze sobą porozmawiać, z uwagi na brak wspólnych  projektów, wreszcie mogliśmy się poznać i wymienić kilka zdań.

Do znalezienia mieliśmy osoby, które:

• dalej studiują;
• skończyły studia w Krakowie;
• pochodzą z tego samego województwa;
• mają inne zwierzę niż pies i kot (+ jakie);
• które są weganami lub wegetarianami;
• zaczęły pracę w EACTIVE w 2017 roku;
• zaczynały pracę w EACTIVE w innym dziale niż ten, w którym pracują obecnie;
• mieszkały za granicą przez więcej niż miesiąc;
• odwiedziły więcej niż 10 krajów;
• były na dowolnym festiwalu muzycznym (+ jakim).

Efektem szybkich spotkań okazały się nie tylko pełne uśmiechu zdjęcia, ale również nowe znajomości, na czym zależało nam najbardziej.

Ważne jest dla nas również to, że osoby, które wzięły udział w przedsięwzięciu wspominają je bardzo dobrze. Niektórzy mówią nawet, że nie mogą doczekać się kolejnej edycji.