Jak dbać o swoją motywację? Trudności w pracy marketera

Motywacja to temat, który bardzo często pojawia się w firmach. Na liście zadań większości managerów znajduje się cel, aby dbać o dobro Zespołu i utrzymywać motywację pracowników. Zwróćmy uwagę, że specjaliści coraz częściej sygnalizują istotę dbania o nasze samopoczucie, chęci do pracy, zadowolenie. To zagadnienie jest istotne zarówno z punktu widzenia biznesu, jak i od strony nas samych.
Tym bardziej będzie to istotne teraz, gdy za oknami robi się coraz bardziej szaro i deszczowo. Możemy być narażeni na tak zwaną jesienną chandrę. Właśnie dlatego warto zastanowić się, jak sami możemy spróbować zadbać o nasze samopoczucie i motywację w pracy.

Jak dbać o motywację?

Co właściwie oznacza ta cała motywacja i czemu jest taka ważna?

Podchodząc do tematu dosyć ogólnie, motywację możemy określić jako chęć zrealizowania celu pomimo pojawiających się przeciwności.

Motywacja określana jako wewnętrzna skupia się na realizacji zadania przez to, że sama droga do jego osiągnięcia jest dla wykonującego ciekawa i sprawia mu przyjemność.

Ta nazywana zewnętrzną polega na satysfakcji z rezultatów płynących po osiągniętym celu. Sam proces nie jest już jej odpowiednim aktywatorem. Tutaj pojawia się nadrzędność nagrody, jaka spotka osobę po wykonaniu zadania.

Motywacja jest bardzo ważna, ponieważ:

  • pozwala na szybsze i bardziej efektywne realizowanie celów,
  • dzięki niej mamy więcej zapału i energii do działania, a także jesteśmy bardziej zadowoleni z siebie,
  • wykonywana czynność staje się dla nas przyjemniejsza.

Nasuwa się jednak pytanie. Skoro dbanie o motywację jest aż tak istotne, co sprawia, że stopniowo ją zatracamy? I czemu wciąż nie potrafimy sprawić, by jej poziom nie ulegał wahaniom?

Pułapki w pracy Marketera

„Człowiek pracujący w marketingu” to bardzo często osoba wszechstronna, często pewna siebie i zorientowana na obecne trendy. Ktoś zawsze na czasie. Można byłoby pomyśleć, że praca takiej osoby jest wolna od trudów, zazwyczaj prosta i przyjemna. Jednak, gdy się zastanowimy dłużej i wymienimy, choć kilka zadań z całego wachlarza obowiązków na tym stanowisku, możemy dostrzec, że tak naprawdę jest pełna wyzwań i dynamicznych zmian.

Coraz częściej pracodawcy cenią osoby, które łączą wiele oczekiwanych cech. Tak, oprócz standardowej kreatywności, oczekuje się od marketingowców analitycznego myślenia, biznesowego zacięcia, umiejętności w sprzedaży oraz charyzmy. Bardzo często idzie to jednak w parze z wysokimi ambicjami, nastawieniem na wyniki i chęcią osiągania celów.

Co może prowadzić do spadków motywacji?

  • Spadające wyniki w prowadzonej kampanii

Wiele osób wskazuje na sukces jako czynnik motywujący do działania. W tak dynamicznie zmieniającym się świecie, jakim jest branża e-commerce i digital marketingu nietrudno jest o duże wahania w wynikach. Osiąganie ciągłych wzrostów i odczyt pozytywnych danych ze statystyk dla klienta jest bardzo motywujący, ale co w momencie gdy zamiast w górę, słupki idą w dół? Wtedy może narastać frustracja i kwestionowanie własnych kompetencji. Może być to też duży problem dla osoby, którą porażki zwyczajnie zniechęcają do dalszego działania.

  • Duży projekt lub duże wyzwanie

Duże i bardzo istotne dla firmy projekty prestiżowych zleceniodawców mogą generować więcej emocji. W momencie, gdy pojawia się presja, często nie wiemy nawet, od czego zacząć. Wszystko wydaje się pilne, ważne i wymagające skupienia.

  • Zbyt nudne zadanie

Bywa też tak, że mając do wykonania powtarzalne zadania, nie wymagające kreatywności, od samego rana nie możemy się do nich zebrać. Nasze myśli wędrują, gdzie chcą, a nas ogarnia słodkie lenistwo. Niektórzy z nas chcieliby nieustannie zdobywać świat, jednak niestety nie zawsze jest to możliwe.

  • Ulotność weny

Wiara w nasze umiejętności zazwyczaj przynosi nam radość. Jednak sytuacje, gdy nawet najbardziej kreatywna osoba ma problem z napisaniem jednego zdania, nie są niczym nadzwyczajnym. Mimo to, takie zdarzenie potrafi mocno nas przygnębić i zniechęcić do podejmowania dalszych prób. A nawet, co gorsza, możemy zacząć kwestionować swoje kompetencje.

  • Home Office i inne rozpraszacze

Praca zdalna towarzyszy naszej branży już dłuższy czas, jednak nadal zdarza się, że pozostaje wyzwaniem. Zwłaszcza wtedy, gdy nie wypracowaliśmy sobie odpowiednich rutyn i standardów. Co nieco o tym, jakie są Pułapki home office, czyli jak nie zwariować w domu, można przeczytać w jednym z naszych artykułów. Podobnie o tym, Jak sprawdzić by praca zdalna nadal była efektywna.
Z drugiej strony jesteśmy przekonani, że zapewne każdy z nas choć raz miał taką sytuację, gdzie wpadł w wir efektywności, nie mógł oderwać się od pracy, kreatywność i chęć działania były na zawrotnym poziomie i nagle… dzwonek do drzwi, powiadomienie na messengerze, albo szybka wycieczka do kuchni. Po powrocie do biurka już nie czujemy się, aż tak mocno zmotywowani, a kolejne wdrożenie się w pracę zabiera nam następne minuty. Z myślą o tych sytuacjach pisaliśmy artykuł Efektywność pracy marketera.

Jak sobie radzić ze spadkami motywacji

Jak sobie radzić ze spadkami motywacji?

W odpowiedzi na zgłaszane problemy z motywacją, w ostatnim czasie opracowano bardzo dużo technik i sposobów, które pomagają sobie z nimi radzić. My zalecamy przede wszystkim próbować różnych sposobów i sprawdzać, czy dany sposób działa na nas pozytywnie. Każdy z nas jest inny i to co działa na naszą koleżankę, niekoniecznie musi działać również na nas.

Przykładowe sposoby na dbanie o poziom swojej motywacji:

  • Po prostu… zacznijmy

W momencie kiedy zwyczajnie nie chce nam się pracować, czeka na nas nudne zadanienie i nie chcemy nawet o nim myśleć, warto (choć brzmi to przewrotnie) spróbować pracy nad żmudnym zadaniem mimo to. W momencie kiedy zaczniemy pracować nad zleceniem, motywacja samoistnie powinna pojawić się w trakcie. Dzieje się tak, ponieważ, gdy już rozpoczniemy daną czynność, chcemy ją skończyć i mieć ją przysłowiowo „z głowy”. Aby dojść do momentu wykreślenia jej z listy zadań, musimy więc mechanicznie kontynuować jej wykonywanie i tym sposobem pobudzać w sobie motywację do skończenia czynności.

  • Rozłóżmy duże zadanie na kilka mniejszych

Gdy przeraża nas ogromny projekt, starajmy się jak najbardziej podzielić go na mniejsze działania. Planowanie pracy i podejście zadaniowe do problemu może w tym przypadku znacznie podnieść nasz poziom motywacji. Widząc jasno rozpisane działania z konkretną datą ukończenia, poczujemy ekscytację na myśl o zbliżającym się celu, czyli zakończeniu projektu, który początkowo wydawał się nam przytłaczający.

  • Używajmy checklist oraz aplikacji

Istnieje ogromna liczba aplikacji do zarządzania czasem oraz zarządzania projektami. W zależności od naszych upodobań śledzenie swoich działań możemy prowadzić jednakowo przy pomocy stworzonych narzędzi ułatwiających planowanie, albo tradycyjnie notując w kalendarzu lub kartce. Forma zależy od nas. Dopóki czujemy satysfakcję z odznaczanych kolejno zadań, a przez to działamy z dużym zaangażowaniem, aby ukończyć stworzoną przez nas listę obowiązków, możemy uznać, iż jest to technika działająca akurat na nas.

  • Pobudzajmy kreatywność

Gdy nie udaje nam się wymyślić nowych sposobów, aby zwiększyć konwersję klienta, a każde litery układają się w dziwnie, niespójną treść spróbujmy wziąć głęboki wdech i zamiast się frustrować, pobudzić swoją kreatywność. Kubek dobrej herbaty, ulubiona muzyka, czy krótki spacer z inspirującym podcastem na słuchawkach może ułatwić nam powrót chęci do pracy, ale również wygenerować nowe pomysły na rozwiązanie postawionego przed nami problemu.

  • Stwórzmy cel, który będzie realny do osiągnięcia

Kiedy rozpoczynamy pracę nad kampanią dla klienta i lubimy rywalizację, ustalmy sobie realny do osiągnięcia cel, do którego będziemy dążyć w trakcie jej trwania. Konkurowanie z samym sobą doda nam chęci do działania i pokaże, że maksymalizacja wyników może być ekscytująca, bo przecież bierzemy udział w „wyścigu”.

  • Zmieniajmy własne myślenie

Chociaż kontrola własnych myśli jest bardzo trudna, możemy spróbować, choć minimalnie moderować nasze nastawienie do działania. Zamiast traktować stojące przed nami zadanie, np. kampanie dla wymagającego klienta, jako zagrożenie i obawiać się spotkań z kontrahentem, podejdźmy do tego jak do nowego doświadczenia. Zmiana myślenia z zagrożenia na rozwój może wiele zmienić w obniżeniu stresu. Kiedy więc będzie stać przed nami zadanie wywołujące stres, zamiast go unikać, przemyślmy, co może wydarzyć się w najgorszym przypadku i czy to na pewno będzie aż tak złe, jak nam się wydaje. Następnie działajmy tak, aby uniknąć najgorszego scenariusza, a przy okazji pamiętajmy, że każda czynność uczy nas nowych rzeczy. Zwiększenie pozytywnego myślenia może być bardzo pomocne w utrzymaniu wysokiego poziomu motywacji. A nawet jeśli powinie nam się noga i coś nam nie wyjdzie, świat z pewnością się nie zawali. No i ostatecznie spróbowaliśmy swoich sił, a to już jest bardzo duży sukces.

  • Ustalajmy priorytety

Jeżeli mamy trudności z utrzymaniem motywacji na jednym poziomie w ciągu całego dnia, co jest normalne, ustalmy priorytety. Układajmy zadania, tak aby te najważniejsze lub trudne dla nas przypadały na godziny, w których widzimy u siebie największą chęć do pracy. Tym sposobem w momencie, gdy nie mamy już tyle siły i energii zostaną nam do wykonania zadania ocenione przez nas samych jako przyjemne oraz lżejsze.

  • Nagradzajmy się

Jednym z najmilszych sposobów motywowania się jest wymyślanie nagród za wykonane przez nas zadania. Może to być dowolna rzecz lub czynność. Wszystko, co lubimy i co sprawia nam przyjemność, może zostać wpisane do listy rzeczy, które zrobimy po wykonaniu jakiegoś zadania. Przykładowo, może to być wyjście do kina czy też teatru, sesja jogi w parku z przyjaciółmi, obejrzenie dwóch odcinków ulubionego serialu, ulubione lody, książka i domowe spa wieczorem, długa przejażdżka na rowerze, wysłuchanie ciekawego podcastu albo dobra kolacja w ulubionej restauracji. Przy każdym zadaniu, które demotywuje nas do działania dopiszmy motywator, którym będzie określona przez nas nagroda. Tak stworzymy przeciwwagę do zniechęcających nas myśli!

Musimy jednak uważać na pułapkę. Nie uzależniajmy jednak sztywno nagród od naszych działań. Ma to być forma pomocy w radzeniu sobie z brakiem motywacji, a nie forma kary i przyczyną odmawiania ulubionych czynności.

  • Prośmy o pomoc

I nie wstydźmy się tego robić. Czasem nie mamy możliwości uzyskać takiej motywacji do działania, jaką byśmy chcieli czuć. Jeżeli wszystko, co teoretycznie powinno pobudzić nas do efektywności, zawodzi, przyjmijmy do wiadomości, że być może to nie jest nasza godzina i po prostu musimy to przeczekać, wykonując zadania wymagające od nas mniej energii. Jeżeli jednak ten stan będzie się utrzymywać lub zauważymy, że sami nie jesteśmy w stanie sobie pomóc – nie bójmy się prosić o pomoc! Manager oraz dział HR są właśnie po to, aby w takich sytuacjach pomóc nam ruszyć z miejsca. Gdy, jednak mamy opory ze zwróceniem się o pomoc do kolegów z pracy, zawsze możemy porozmawiać z przyjacielem, rodziną lub udać się do psychologa. Szukanie pomocy nie oznacza, że nie poradziliśmy sobie z problemem. Wręcz przeciwnie, to oznaka dojrzałości, dbania o siebie i swoje dobro.

 

Jak widać sposobów motywowania jest bardzo dużo. Na rynku stale pojawiają się aplikacje, techniki, szkolenia oraz artykuły czy książki na ten temat. Nic dziwnego skoro zagadnienie motywacji jest jednym z najczęściej poruszanych w psychologii biznesu. Należy pamiętać, że motywacja to bardzo indywidualna kwestia. Warto, więc aktualizować naszą wiedzę z tego obszaru, bo być może kolejny przeczytany tekst odkryje przed nami naszą własną złotą regułę.

Monitorowanie tego, co działa na nas korzystnie, jest kluczem do podjęcia poprawnych kroków. Nie bójmy się sprawdzać i zmieniać czynniki, które nie są korzystne lub nie wnoszą żadnych efektów. Eksperymentowanie z różnymi technikami i sposobami jest w tym przypadku niezbędne, aby cały proces pobudzania motywacji miał jakikolwiek sens i przynosił efekt.

Motywowanie samego siebie nie jest sprawą prostą. Wymaga chęci, konsekwencji, samodyscypliny. Ale również zrozumienia dla samego siebie. Wszystko to sprawia, że może być to bardzo trudne zadanie, ale nie niemożliwe.

Mamy nadzieję, że powyższe rady choć trochę pomogą nakreślić nową strategię do działania i sprawią, że chęć do pracy tej jesieni nie spadnie. Jeśli jednak mimo to, tak by się wydarzyło, przede wszystkim warto pamiętać, że nie jesteśmy sami, a wokół nas są osoby, które z pewnością potrafią i chcą nam pomóc.

Przejdź do komentarzy
Ocena artykułu:
4.3/5 (6)

Komentarze

Dodaj komentarz

  1. Grzegorz pisze:

    Świetny zbiór najważniejszych zasad i porad z przejrzystą instrukcją od czego zacząć ;)